Podsumowanie pożaru w Przysiece Polskiej
Wczwartek 3 czerwca Dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Kościanie o godz. 9.17 otrzymał informację o pożarze w Przysiece Polskiej gm. Śmigiel wzakładzie zajmującym się recyklingiem odpadów.Na miejsce natychmiast udali się strażacy z KP PSP w Kościanie a także jednostki OSP. Kłęby czarnego dymu widoczne były z kilku kilometrów. W czasie rozpoznania ustalono, że na wschodnim skraju placu składowego, w pobliżu torów kolejowych palą się dwie sterty składowanych odpadów. Pożar rozprzestrzeniał się po powierzchni stert–odpady szarpane -materiały gumowe po segregacjioraz tworzywa sztuczne. Kierujący Działaniem Ratowniczym prosił o wsparcie kolejnymi zastępami. Ustalono, że na terenie zakładu nikt nie pracował i nie ma osób poszkodowanych. Nie było zagrożenia dla zabudowań.W pierwszej fazie działań kierujący działaniami ratowniczymi podjął działania mające ograniczyć rozprzestrzenianie się ognia na część sterty nieobjętej pożarem przez podanie prądów wody. Wprowadzono prądy piany od strony torów kolejowych oraz z podnośnika SHD 24. Równocześnie przeprowadzono rozpoznanie warunków zaopatrzenia wodnego i ustalono możliwości budowy zasilania w wodę ze zbiornika sztucznego (staw) oraz sieci hydrantowej. Wraz z przybywaniem na miejsce zdarzenia kolejnych sił i środków podjęto decyzję o rozszerzeniu działań. Teren akcji podzielono na 4 odcinki bojowe i utworzono punkt przyjęcia sił i środków. Rozpoczęto natarcie bezpośredniena źródła pożaru. Przyjęto koncepcję działań, polegającą na sukcesywnym wprowadzaniu prądów piany ciężkiej w natarciu, a w obronie prądów wody. W związku z dynamiką pożaru i potencjalnym zagrożeniem na miejsce zadysponowano między innymi cysternę z wodą OSP Stryków, cysternę ze środkiem pianotwórczym z JRG Leszno, nośnik z kontenerem sprzętu Ochrony Dróg Oddechowych z KM PSP Poznań, drabinę mechaniczną 37m zKM PSP Leszno, samochód ratownictwa chemicznego z KM PPS Poznań. Na miejsce przybyła grupa operacyjna z Komendy Wojewódzkiej PSP w Poznaniu, na czele z Zastępcą Wielkopolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP st. bryg. Jarosławem Zamelczykiem. Efekt gaśniczy piany, przerzucanie materiałów, dotarcie do zarzewi ognia w głębi składowiska i ich stłumienie pozwoliłona lokalizację pożaru o godz. 17.00.Następnie rozpoczęto przewożenie części nadpalonych odpadów na sąsiedni plac, gdzie powtórnie przelewano je wodą.Część zastępów odesłano do swoich strażnic. Podczas działań wykorzystano ładowarki właściciela zakładu do przerzucania składowanych materiałów, co umożliwiło strażakom dotarcie dozarzewi ognia wewnątrz sterty. Działania te prowadzone były do późnych godzin wieczornych. Nastąpiła wymiana ratownikówi dozorowano pogorzelisko. W kolejnym dniu prace te były kontynuowane praktycznie przez cały dzień. Strażacy z poszczególnych jednostek wymieniali się. W nocy z piątku na sobotę na miejscu pozostało 8 zastępów. W sobotę rano wznowiono działania, sukcesywnie rozbierając sterty. Przerzucająci odkrywając hałdę pogodzinie 9 doszło do ponownego rozpalenia odpadów. Natychmiast przystąpiono do gaszenia płomieni a na miejsce zadysponowano kolejne jednostki. Po opanowaniu ognia dalej prowadzono rozbiórkę hałd. W nocy z soboty na niedzielę pogorzelisko dozorowało 5 zastępów. W niedzielę wznowiono działania i w godzinach południowych udało się zakończyć przerzucanie odpadów objętych pożarem. Działania trwały ponad 76godzini ostatecznie zakończyły się 6 czerwca o godz. 13.12. Łącznie wakcji uczestniczyło 40zastępów i 182 strażakówz powiatów kościańskiego, leszczyńskiego i poznańskiego.Wielkie wyrazy uznania i podziękowania kierujemy do wszystkich druhen i druhów zaangażowanych w akcję