Polcopper uzupełnił dokumentację. Trwa postępowanie!

Do 21 lipca firma Polcopper miała czas na uzupełnienie dokumentów niezbędnych do przedłużenia zezwolenia na prowadzenie działalności w Przysiece Polskiej. Czy je otrzyma nadal nie wiadomo.

Przypomnijmy, że w zakładzie przetwarzania odpadów Polcopper w Przysiece Polskiej w ciągu ostatniego roku dochodziło do wielu pożarów. Firma działa na podstawie zezwoleń wydanych przez starostę kościańskiego. Te zezwolenia nie ograniczały ilości przetwarzanych odpadów. W międzyczasie zmieniło się prawo i zezwolenia takie wydaje samorząd województwa. Przedsiębiorstwo złożyło więc do Urzędu Marszałkowskiego w Poznaniu wniosek o nowe pozwolenie, jednak niekompletny. Wzywano więc kilkakrotnie o uzupełnienie dokumentów. Tak się jednak nie stało.

– Z naszej strony prowadzimy postępowanie związane z wydaniem zmiany decyzji zintegrowanych środowiskowych, a dla tego przedsiębiorstwa związanych z odbiorem oraz zagospodarowaniem odpadów. Wyznaczyłem termin do 21 lipca na złożenie uzupełnień do tych wniosków. Był to ostateczny termin. W dniu 20 lipca do urzędu wpłynęły uzupełnienia. W tej chwili są przeglądane przez nasz zespół w departamencie środowiska – wyjaśnia Jacek Bogusławski, członek Zarządu Województwa Wielkopolskiego.

Analiza dokumentów na pewno potrwa, ale Bogusławski zaznacza, że urząd postara się podjąć decyzję jak najszybciej. Zagrożenie pożarami to bowiem ogromny problem dla mieszkańców całej okolicy. – Staramy się zrobić to jak najszybciej. Ewentualnie możemy poprosić o jakieś uzupełnienia, jeśli będą jakieś wątpliwości. Liczę, że zrobimy to bardzo, bardzo szybko – dodaje.

Po analizie dokumentów wraz z WIOŚ Urząd Marszałkowski skontroluje firmę, potrzebny będzie też operat strażacki. Do tego czasu firma może nadal funkcjonować, nadal na podstawie decyzji starosty kościańskiego. – Nie chcę, żeby taka sytuacja, jaka tutaj była kiedykolwiek się powtórzyła, czy tutaj, czy w innym regionie. Te wszystkie decyzje, które podejmujemy, są bardzo dobre – podsumowuje Bogusławski. Czy należy się w tych słowach dopatrywać ograniczenia zakresu działalności firmy, lub nie wydania zezwolenia na działalność? Prawdopodobnie nie. O tym dowiemy się najprawdopodobniej w ciągu kilku najbliższych miesięcy.

Tekst Piotr Pewiński/ EKościan.eu