Wystawa gołębi rasy King w Nietążkowie (ZDJĘCIA)

W piątek i w sobotę w Nietążkowie odbywała się jubileuszowa wystawa gołębi młodych rasy King. Wystawę zorganizował King Klub PL, który obchodzi w tym roku 10-lecie założenia.

Jubileuszowa wystawa gołębi młodych organizowana przez King Klub PL rozpoczęła się w piątek, 20 grudnia, w sali sportowej przy Zespole Szkół Ponadpodstawowych im. Jana Kasprowicza w Nietążkowie. Na wydarzeniu zjawiło się bardzo wielu hodowców gołębi rasy King z kilku europejskich krajów. Oprócz Polaków z różnych regionów kraju byli też hodowcy z Czech, Słowacji, Węgier, czy Rumunii. Łącznie ponad 40 wystawców i aż 550 gołębi. To najprawdopodobniej największa wystawa tej rasy organizowana w Polsce.

– Mamy klub, który funkcjonuje w Polsce już od 10 lat. Z roku na rok jest coraz lepiej, coraz prężniej działamy, także w całej Europie – mówi Robert Bernacki, prezes klubu i organizator dorocznych wystaw gołębi King. 10 lat temu klub miał kilkunastu członków, dziś jest to już około 50 osób z całej Europy. – W tym roku udało nam się zaprosił sędziego, który znajduje się w międzynarodowej czołówce sędziów, Larry Foosa ze Stanów Zjednoczonych. W Polsce go jeszcze nie było – wyjaśnia Bernacki podkreślając, że to między innymi przyjazd tak szanowanego i znanego w środowisku hodowców gołębi sędziego przyciągnęła tak dużą liczbę wystawców. To właśnie z jego powodu zorganizowano wydarzenie tuż przed świętami, ponieważ Larry Foos był akurat w Europie i mógł przyjechać do Polski.

Wydawać by się mogło, że wystawa gołębi jednej rasy może być nudna, ale to całkiem mylne wrażenie. Wielość barw gołębi rasy King spowodowała, że było co podziwiać. Wśród nich wybierano najlepsze gołębie wystawy w kategorii samiec i samica. Sędziowie oceniali tu wszystko, od wyglądu ogólnego zwierzęcia, poprzez upierzenie, kształt i wygląd dzioba, czystość, aż po jego wagę, a nawet zachowanie.

Co jest takiego w tej rasie, że akurat na niej skupiają się hodowcy, którzy przyjechali na wystawę? – Często otrzymuję to pytanie. Są to gołębie duże i za bardzo nie fruwają. Nie boją się ludzi, dlatego też wiele osób je wybiera – wyjaśnia organizator. Na wystawie w Nietążkowie prezentowano tylko gołębie młode, ale już w styczniu odbędzie się wystawa gołębi dorosłych, warto więc też się wybrać.

Tekst/foto: Piotr Pewiński/eKościan.eu