Zatrucie tlenkiem węgla w Nowym Luboszu
Sytuacja była bardzo groźna. Do szpitala trafiła kobieta i dwójka dzieci
Dziś, przed godziną 1:00 w nocy służby zostały wezwane do mieszkania w Nowym Luboszu, gdzie istniało podejrzenie zatrucia tlenkiem węgla.
– Właścicielka domu źle się poczuła, a jej dzieci wymiotowały – informuje KP PSP w Kościanie.
Istniało podejrzenie, że przyczyną jest ulatnianie się tlenku węgla, co okazało się faktem. Urządzenia do mierzenia stężenia czadu pokazały wynik pozytywny. Decyzją służb kobieta i dwójka dzieci trafili do szpitala.
Prawdopodobną przyczyną ulatniania się tlenku węgla był wadliwy piec gazowy. Strażacy zalecieli sprawdzenie pieca a także przewodów kominowych i wentylacyjnych.
Zdjęcie poglądowe.