Nowe auta dla OSP Gryżyna i OSP Żelazno [ZDJĘCIA]

W sobotę oficjalnie przekazano jednostkom OSP Gryżyna i OSP Żelazno nowe auta. W uroczystości wziął m.in. udział minister Jan Dziedziczak. Nowe auta otrzymały jednostki OSP Gryżyna i OSP Żelazno.

Uroczystość przekazania nastąpiła w Gryżynie, bo to tamtejsza jednostka otrzymała ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy marki MAN, który wcześniej służył strażakom zawodowym z Kościana. – Oczywiście to dla nas wielki zaszczyt i szczęście. Konkurencja była spora. Jednostka krajowego systemu wyjeżdża dość często i poza tym to zobowiązuje. Jesteśmy niezmiernie zadowoleni i szczęśliwi, bo nasz staruszek, którymi do tej pory chłopacy jeździli do akcji ma już 40 lat – wyjaśnia Violetta Rybczyńska, prezes OSP Gryżyna. Nowe auto dołączy do “staruszka”, który wciąż będzie brał udział w akcjach. Jak dodaje prezes, dzięki wsparciu gminy Kościan kolejny druh jest właśnie w trakcie uzyskiwania uprawnień do kierowania tego typu pojazdami. Zarówno kierowca, jak i nowe auto się przydadzą. Tylko w ubiegłym roku druhowie z Gryżyny wzywani byli do różnego rodzaju zdarzeń ponad 60 razy.

Z kolei druhowie z Żelazna otrzymali samochód osobowy marki renault kangoo. Do gminy Krzywiń przyjechał z powiatu pleszewskiego. Nowe auto przyda się jednostce do transportu, czy zabezpieczania różnego rodzaju wydarzeń. Do tej pory do tych celów służył im 40-letni, mocno już wysłużony, żuk.

Kluczyki i dokumenty do nowych samochodów prezesom jednostek wręczył minister Jan Dziedziczak. Podziękował też druhom za ich ofiarną służbę i podkreślił, że ochotnicze straże pożarne są “oczkiem w głowie” dla rządzących, bo nie tylko ratują życie i mienie, ale także podtrzymują tradycje, tak ważne dla tożsamości lokalnej i narodowej. – Chciałbym powiedzieć jedną rzecz. Padły tu miłe słowa, że dziękujecie za wozy. Nie. To my Wam dziękujemy za to, co robicie i przekazując Wam te wozy dostarczamy tylko narzędzia, do czynienia dobra. Niech święty Florian ma Was w swojej opiece – podkreślił. Sam także otrzymał z rąk komendanta PSP w Kościanie, Szymona Klemenskiego, pamiątkowy grawerton.

Foto/Tekst Piotr Pewiński/EKościan.eu