CZY DWA POŻARY CZASIE JEDNEJ NOCY TO PRZYPADEK?

Ostatniej nocy kościańscy strażacy otrzymali dwa telefony dotyczące pożarów. Nie wzbudziłoby to żadnych podejrzeń gdyby nie okazało się, że zgłoszenia są bardzo do siebie podobne.

Pierwszy telefon wybrzmiał około godziny 2 w nocy z piątku na sobotę. Rozmówca poinformował o palącym się budynku gospodarczym w Wyskoci. Wstępnie wiadomo, że powodem było zwarcie instalacji elektrycznej. Pożar opanowało 7 zastępów straży. Mimo wszystko ogień zniszczył dach i wyposażenie. Interwencja zakończyła się przed godziną 5. Nie był to jednak koniec kłopotów. Straż około godziny 3.50 dostała zawiadomienie o drugim pożarze, mającym miejsce w Starym Luboszu. W ogniu stanął kolejny budynek gospodarczy. Straty to m.in. meble i reszta wyposażenia warsztatu.

Z pierwszych ustaleń wynika, że w Starym Luboszu ogień rozniecony został celowo. Sprawą dwóch nocnych pożarów w powiecie kościańskim zajmuje się policja.

Foto: KP PSP KOŚCIAN